Jak już pisałam w ostatnim poście, uwielbiam pocztówki kulinarne. Jednak żadna z nich nie zaskoczyła mnie tak, jak właśnie ta :)
Umówiłam się kiedyś na wymianę - niespodziankę z pewną Panią o imieniu Melissa z Oklahomy. Był to mój pierwszy swap i byłam pewna, że ostatni, bo pocztówka wędrowała do mnie straasznie długo. Kiedy straciłam już nadzieję, znalazłam w skrzynce oto tę kartkę.
A Wy? Jakie nietypowe pocztówki macie w swojej kolekcji? :)